W świecie technologii nic nie rozpala wyobraźni entuzjastów tak jak wycieki dotyczące nadchodzących flagowych urządzeń. Najnowsze doniesienia na temat Google Pixel 10 Pro wywołały ogromne poruszenie wśród fanów i ekspertów branżowych. Wyciek renderów CAD ujawnia zaskakujące podobieństwa do poprzedniej generacji, a jednocześnie sugeruje istotne zmiany na poziomie podzespołów. Przyjrzyjmy się bliżej temu, co Google przygotowuje na 2025 rok.
Wyciek renderów CAD Google Pixel 10 Pro – zaskakująca kontynuacja designu
Niedawno ujawnione rendery CAD Google Pixel 10 Pro przynoszą nieoczekiwaną informację – nowy flagowiec zachowa praktycznie identyczny design jak jego poprzednik. Wymiary urządzenia wynoszą 152,8 x 72 x 8,6 mm, co oznacza, że jest on zaledwie o 0,1 mm grubszy od Pixel 9 Pro, który mierzył 8,5 mm. Przekątna wyświetlacza pozostaje niezmieniona i wynosi 6,3 cala.
Co ciekawe, te same wymiary i rozmiar ekranu pokrywają się z wczorajszymi doniesieniami dotyczącymi standardowego modelu Pixel 10. Wygląda na to, że Google, podobnie jak w przypadku serii Pixel 9, planuje wprowadzić podstawowy i zaawansowany model o identycznych rozmiarach. Dobra wiadomość dla użytkowników to fakt, że etui będą pasować do obu wariantów, co zwiększa wygodę przy ewentualnej zmianie modelu.
Najnowsze rendery potwierdzają również, że Pixel 10 Pro będzie wyposażony w potrójny zestaw aparatów, w tym peryskopowy teleobiektyw. Zachowany zostanie układ przycisków z przyciskiem zasilania umieszczonym powyżej regulacji głośności oraz błyszczące boczne krawędzie urządzenia.
Model | Wymiary | Grubość | Przekątna ekranu |
---|---|---|---|
Google Pixel 9 Pro | 152,8 x 72 mm | 8,5 mm | 6,3 cala |
Google Pixel 10 Pro | 152,8 x 72 mm | 8,6 mm | 6,3 cala |
Warto wspomnieć o kontrowersyjnej decyzji projektowej, jaką jest zastosowanie błyszczącego wykończenia bocznych krawędzi. Producenci smartfonów często wybierają ten rodzaj wykończenia, wierząc że nadaje urządzeniom bardziej ekskluzywny wygląd. W praktyce jednak powierzchnie te szybko pokrywają się odciskami palców i zarysowaniami, szczególnie gdy użytkownik rezygnuje z etui ochronnego.
Rewolucja pod maską – przełomowy Tensor G5 od TSMC
Podczas gdy design Pixel 10 Pro pozostaje konserwatywny, prawdziwa rewolucja czeka nas pod obudową urządzenia. Seria Pixel 10 ma być pierwszą wyposażoną w nowy układ Tensor G5, który według najnowszych informacji będzie produkowany przez TSMC. To znacząca zmiana w porównaniu do poprzednich generacji, które korzystały z usług Samsung Foundry.
Problemy z przegrzewaniem się, niewystarczającą wydajnością i słabą jakością modemu w poprzednich chipach Tensor były szeroko komentowane przez użytkowników i recenzentów. Google zdołał częściowo rozwiązać te problemy w serii Pixel 9 z układem Tensor G4, jednak przejście do TSMC może przynieść jeszcze większy skok jakościowy.
Oto czego możemy oczekiwać od nowego układu Tensor G5:
- Znacznie lepsza efektywność energetyczna dzięki zaawansowanemu procesowi technologicznemu TSMC
- Zoptymalizowana wydajność termiczna ograniczająca przegrzewanie się
- Ulepszona jakość i stabilność połączeń dzięki nowemu modemowi
- Zwiększona moc obliczeniowa dedykowana zadaniom AI
- Lepsza integracja z ekosystemem Google
Warto jednak pamiętać, że strategia Google koncentruje się przede wszystkim na wydajności AI, a nie na surowych wynikach benchmarków. Tensor G5 jest projektowany z myślą o specyficznych potrzebach urządzeń Pixel, stawiając na inteligentne przetwarzanie danych i funkcje oparte na sztucznej inteligencji zamiast walki o najwyższe wyniki w testach wydajnościowych.
Perspektywy dla flagowca Google na rok 2025
Choć zachowanie praktycznie identycznego designu może rozczarować niektórych entuzjastów oczekujących radykalnych zmian wizualnych, strategia Google wydaje się jasna. Firma koncentruje swoje wysiłki na dopracowaniu technologii wewnętrznej, szczególnie w obszarze wydajności procesora i możliwości AI, zamiast wprowadzać kosmetyczne zmiany w wyglądzie urządzenia.
Przejście do produkcji chipów przez TSMC może okazać się przełomowym momentem dla serii Pixel. Dotychczasowe ograniczenia technologiczne były głównym punktem krytyki tych urządzeń, pomimo ich doskonałych aparatów i czystego systemu Android. Jeśli Google faktycznie rozwiąże problemy z wydajnością i przegrzewaniem się, Pixel 10 Pro może stać się jednym z najpoważniejszych konkurentów dla iPhone’a i flagowych urządzeń Samsunga.
- Zachowanie sprawdzonego designu pozwala Google skoncentrować zasoby na rozwoju technologii wewnętrznej
- Przejście do TSMC może przynieść przełom w wydajności układów Tensor
- Identyczne wymiary podstawowego i Pro modelu zwiększają elastyczność dla użytkowników
- Skupienie na AI zamiast surowej mocy obliczeniowej definiuje filozofię produktową Google
Mimo braku rewolucyjnych zmian w wyglądzie, Google Pixel 10 Pro zapowiada się jako istotny krok naprzód w strategii produktowej firmy. Premiera urządzenia spodziewana jest w drugiej połowie 2025 roku, a do tego czasu możemy spodziewać się jeszcze wielu przecieków i doniesień dotyczących tego wyczekiwanego flagowca.